Pod koniec 2011 Magicshine przypuścił atak na lampki kategorii premium - nie tylko pod względem ilości światła, ale i pod względem ceny ;). Pozostaje sprawdzić jak im wyszła lampka kusząca użytkownika 2000 lumenów i niebanalnym designem.
Trochę danych marketingowych.
- źródło światła: 2×CREE XM-L
- ilość światła: 2000 lumenów
- materiał obudowy: stop aluminium 6061-T6 (odlew)
- poziom ochronności : IPX4 (deszczoodporna)
- sterowanie: 2 przyciski chwilowe
- akumulator: 6 ogniw Li-Ion 18650 BAK(8.4V 6600mAh)
- czas życia akumulatora: 500 cykli ładowania
- czas pracy: 2.3 godziny @ 100% jasności.
Cena : ok. 220 dolarów ~770 zł.
Wrażenia.
Jaka maleńka lampka… W środku 2 ledy Cree XM-L , potencjalnie 20W mocy a to maleństwo bez problemu mieści się w dłoni. Ładnie wykończona, korpus anodowany na czarno a front i tył chromowane. Pod względem wyglądu nie mam zastrzeżeń - pod względem projektu, trochę mało tego radiatora. Dwa przyciski sterujące podobnie jak w MJ-872 pozwalają na łatwą zmianę trybów „w górę” i „w dół”.
Od razu odpowiedź na pytanie: „czy MJ-880 da się zastosować jako czołówka ?” Tak :). Przy okazji widać, że producent nadal stosuje gumkę na kablu imitująca uszczelnienie przy mocowaniu. Nowe mocowanie lampki jest znacznie szersze od tego znanego z poprzednich modeli, przez co lampka pewniej się trzyma na kierownicy.
Co w środku piszczy ?
Po zdemontowaniu optyki szybko docieramy do ledów, producent nie popisał się przy moim egzemplarzu bo jeden z ledów został potraktowany czymś agresywnym i silikonowe pokrycie było mocno zmatowione. Lampa jest zbudowana z kilku odlewów ściśle ze sobą spasowanych - miedzy częściami jest pasta termoprzewodząca (trochę mało ale zawsze można dodać ;-)).
Koniec etapu 1 :
Koniec etapu 2 :
Sterownik :
Zasilanie.
Apetyt na energię ta maleńka lampeczka ma niemały, w trybie maksymalnym to tylko 20,5W :).
Tryb | I-in | V-in | P-in [W] | Czas pracy [h] |
Low | 0,39A | 8,28V | 3,23W | 15,1 |
Mid1 | 0,67A | 8,23V | 5,51W | 8,9 |
Mid2 | 1,33A | 8,11V | 10,79W | 4,5 |
Mid3 | 1,98A | 7,99V | 15,82W | 3,1 |
High | 2,61A | 7,86V | 20,51W | 2,4 |
Czasy pracy zakładając, że pojemność pakietu została podana realnie są jak najbardziej zgodne z deklaracjami. Sterownik wygląda interesująco, niestety na podstawie oznaczeń na scalakach nie udało mi się znaleźć niczego ciekawego w sieci.
Wskaźnik zasilania ? Jak zwykle u Magicshine - ładny 3 kolorowy, ale chodzi jak chce ;).
Nowy pakiet zasilający w sztywnej obudowie, z gumowymi paskami mocującymi. Jest tylko jedno, ale - wtyczka jest niekompatybilna ze starymi pakietami. Da się połączyć, ale nie będzie to ani szczelne ani trwałe połączenie.
No jest i drugie ale - śrubki mocujące zaczepy od wewnętrznej strony trochę wystają i pięknie rysują ramę :-]. Odrobina folii ochronnej na progi rozwiązuje problem.
Ładowarka, choć na pierwszy rzut oka poza wtyczką wygląda identycznie, jest trochę większa i ma 2,5A względem 1,8A w starszej wersji.
Jak to świeci ?
Jak dwie lampki MJ-808 założone na kierownicę ? Blisko :). Soczewki są na tyle krótkie, że sporo światła pada zaraz pod koła, przy tym w odróżnieniu od lustra nie występuje typowe odcięcie między jasnym punktem centralnym (hot spot) a częścią wiązki o mniejszym natężeniu (spill). Efekt = równomiernie doświetlona droga + rozsądny zasięg.
Magicshine MJ-880 vs MJ-872 (2x Cree XM-L vs 4x Cree XP-G) – HIGH
W trybie high nie widać specjalnej różnicy pomiędzy 20,5W 880 a 16W 872 – tak jak by XP-G górą ;). Trochę cieplejsza barwa 880’ki, ale u Magicshine’a to zależnie jak się trafi.
Magicshine MJ-880 vs MJ-872 (2x Cree XM-L vs 4x Cree XP-G) – LOW
Lepsze skupienie i zasięg dla 880’ki - moc 3,23 vs 3,26W - ilość światła prawie identyczna.
Podsumowanie.
W sumie trudna decyzja - z punktu widzenia użyteczności 880 od 782 nie różnią się zbytnio pod względem ilości emitowanego światła, czasy pracy i tryby także są bardzo podobne. 880’ka bardziej zainteresuje użytkowników szukających lepszego zasięgu i bardziej dopracowanego designu -przyciski sterujące są umieszczone na górze lampki, co ułatwia przełączanie - umieszczenie przycisków z tyłu w MJ-872 czasami powodowało jej przesuwanie w trakcie zmiany trybów. Najprawdopodobniej najczęściej rozstrzygającym czynnikiem będzie cena - 127 vs 220 USD przy podobnej ilości światła i czasie pracy oznacza, że dopłacamy prawie 70% za ciekawszy design, lepsze mocowanie i trochę lepszy zasięg… Czy warto - trzeba sprawdzić samemu - ja zostałem przy MJ-872 :).